Na
lutowym spotkaniu DKK czytaliśmy książkę autorstwa Paulette Bourgeois i
Brendy Clark pt. "Franklin i walentynki". To historia małego żółwia,
który w drodze do szkoły zgubił swoje walentynki. Był tym faktem bardzo
zmartwiony, myślał bowiem, że skoro on nie ma dla nikogo walentynek, to
również takiej kartki nie otrzyma. Koledzy jednak nie zawiedli i
obdarowali go swoimi walentynkami. Franklin odwdzięczył się wszystkim
następnego dnia, wręczając im kartki dla przyjaciół.
Dzieci słuchały bardzo uważnie, bo bez trudu odpowiedziały potem na pytania dotyczące tekstu. A później przedszkolaki skupiły się na wspólnym przygotowaniu walentynki od wszystkich – dla wszystkich. Po początkowych problemach z ustaleniem koncepcji artystycznej, ochoczo zabrały się za rysowanie i przyklejanie różnych elementów do kartonu. Ostatecznie efekt zyskał uznanie surowych krytyków, czyli samych twórców tego dzieła. Potem jeszcze dzieci zastanawiały się, kogo mogłyby obdarować swoimi walentynkami. Okazało się, że jest sporo takich osób, więc pewnie w domu miały dużo pracy…
Dzieci słuchały bardzo uważnie, bo bez trudu odpowiedziały potem na pytania dotyczące tekstu. A później przedszkolaki skupiły się na wspólnym przygotowaniu walentynki od wszystkich – dla wszystkich. Po początkowych problemach z ustaleniem koncepcji artystycznej, ochoczo zabrały się za rysowanie i przyklejanie różnych elementów do kartonu. Ostatecznie efekt zyskał uznanie surowych krytyków, czyli samych twórców tego dzieła. Potem jeszcze dzieci zastanawiały się, kogo mogłyby obdarować swoimi walentynkami. Okazało się, że jest sporo takich osób, więc pewnie w domu miały dużo pracy…
Komentarze
Prześlij komentarz